Moje wrażenia z pierwszej jazdy tym samochodem na trasie pozamiejskiej, minimalne zużycie na dystansie 412km (Korbielów- Warszawa). Aby uzyskać taki wynik trzeba zmieniać bieg na wyższy po zapaleniu się napisu "shift" co powoduje, że samochód jest bardzo ociężały, trudno przyspieszyć, brak dynamiki. Przy bardziej dynamicznej jeździe w trasie odwrotnej uzyskałem wynik 6,3 l/100km. To doświadczenie z pierwszego tysiąca km przejechanych tym samochodem. W czerwcu pokonam trasę do Kalabrii we Włoszech i wtedy opublikuję kolejny pełny raport.