Corsa jak tylko wyskoczy na trasę to zadziwiająco mało pali. Droga z Katowic w Bieszczady średnie spalanie wyniosło 5.4l, gdzie była mieszanka trasy z wieloma wzniesieniami Bieszczad. Najmniej ile mi się udało na trasie osiągnąć to 4.8l, gdzie wcale nie starałem się jechać wyjątkowo oszczędnie. Nigdy nie udało mi się przekroczyć spalania 6.1l w cyklu mieszanym, nawet przy dynamicznej jeździe. W mieście i w korkach nigdy dłużej nie jeździła, więc ciężko powiedzieć o spalaniu w mieście. Autko przyjemne, silnik demonem nie jest ale do codziennej jazdy wystarcza.