Ludzie dziwią się, że niemiec może tak mało palić, ale to pewnie też zasługa tego że to silnik ISUZU.
Na trasie Berlin - Białystok udało się zejść ze spalaniem do 3.7 litra.
Miasto, korki to tak 5.1 litra wychodzi.
Przegląd ostatnio kosztował mnie 99 zł, robiony w Citroenie. Poza jedną żaróweczką wszystko działa.
Nie wiem jak jest z cenami napraw. Kupiłem w takim stanie, że ich nie wymaga.