Za małe pieniądze kupiłem niezawodny samochód, który do tego relatywnie mało pali. Nie mulę na drodze, ale spalanie mi się podoba! Byłem w Rumunii, w Transylwanii. Miałem 4 osoby na pokładzie i bagaże. Zrobiłem 600km i samochód spalił mi 30 l benzyny - jechałem z Debrecen. Co oznacza, że potrzebowałem 5L/100 km. Byłem w szoku. Jeździłem w terenie górzystym i często po gruntowych dziurawych drogach, było dużo postojów, dużo było z górki - ale też dużo pod górkę! Ogólnie, muszę masakryczne dużo w korkach stać, albo musi być bardzo zimno, żeby spalanie doszło do 6.5-7.0. Na trasie (np. A2) na polskim paliwie pali 5.8-6.0, na niemieckim paliwie na Autobanie 5.0-5.8 :-) Pozdro dla wszystkich, którzy zaufali Corsie!