Raporty zużycia paliwa Opel Astra G

Najlepszy samochód jaki miałem, 600 zł / rak przeglądy + normalne wymiany tarcze/klocki i inne taki drobiazgi

Spalanie na dobrym poziomie, silnik z14xep wydaje mi się być idealnym do jazdy miejskiej, przyspiesza w miarę fajnie i nie rujnuje kieszeni, instalacja podrzędnej firmy polskiej (przejechane 90tys. na LPG) wtryskiwacze Valtek 3Ohm, przez ok. 6 mscy miałem możliwość testowania listwy Hana czarnej i muszę przyznać że po pierwsze spalanie było niższe myślę że o około 0,7L a i praca silnika na gazie nie odbiegała w ogóle od pracy na benzynie, dlatego jeśli macie wybór zakładajcie coś przyzwoitego, poza tym przy 110tys. padła spręzarka klimatyzacji, oprócz tego normalna eksploatacja. Samochód dość sztywny jakiś taki nijaki wewnątrz, części eksploatacyjne tanie jak diabli, multum używek

Moja odczucia: dach i okna zamknięte, 60-90km/h, da się żyć: około 8l. ale moi drodzy, otworzymy dach, a już nie daj Boże wyprzedzanie i szyby w dół... Autostrada, bez dachu, z podniesionymi szybami i windshotem, 140... 11l/100km... bez komentarza.

3/4 raportów tutaj jest naściemniane, albo zamiast w miastach jeździcie po miasteczkach. Jeżdżąc po łodzi (prawdziwe miasto, z korkami, remontami itp) astra przy taksówkarskim stylu jazdy brała średnio 10,5l benzyny na 100km. Po założeniu gazu spalanie wwynosi 11,5-12l lpg na 100km. W lecie z klimą 14l lpg/100km. W trasie zależnie od szybkości: w 2 osoby drogami pozamiejskimi z przelotową v=90km/h spalanie wyniosło 8l lpg/100km, przy prędkości 120km/h z klimą bierze równe 10l lpg/100km, potem już idzie mocno w górę, przy przelotowej 140km/h z klimą wciąga 12l/100km jak po mieście. Co do spalania miejskiego jeżdżę powoli, powoli przyspieszam, zmieniam bieg na wyższy przy obrotach 2300-2500 i przewiduję sytuację na drodze. Przy szybkim stylu jazdy spokojnie można osiągnąć 14-15l/100km. Z drugiej strony po Częstochowie astra paliła ok 10,5-11l lpg/100km więc dużo zależy czy miasto jest wielkie i zatłoczone czy jedzie się w miarę płynnie. Ceny części są przyzwoite, choć gdy na raz do wymiany będą przednie hamulce (tarcze+klocki), przewody hamulcowe (skorodowane),kompletny wydech (bo cały przegnił), do tego zrobienie klimy to rachunek wynosi nagle 1500zł - mówimy o dobrym znajomym mechaniku i dobrej jakości zamiennikach. Autem zrobiłem dotąd 40 tys km i mogę szczerze polecić. Trzeba jednak liczyć się z wydatkami rzędu 1-2 tys zł w skali roku na naprawy i przeglądy. Za dbanie samochód odwdzięcza się bezawaryjną jazdą, dzięki czemu zawsze dojedzie do celu. Drażni tylko hałas powyżej 120km/h z powodu kiepsko wyciszonego tunelu środkowego - wystarczy go zdjąć i podkleić od środka gąbką akustyczną i hałas przesuwa się o 20-30km/h do góry

Samochód jak najbardziej tani w utrzymaniu. Części w bardzo przystępnych cenach, łatwo dostępne, no i te spalanie, po prostu bajka. W trasie potrafi zejść nawet poniżej 5 litrów.

po zakupie wymiana rozrzadu 300 zł rozrzad plus pompa wody 60 zł plus wszystkie filtry ok 130zł plus olej 0w40 syntetyk zeby miał lekko do odpalania plus nowy korek oleju bo przeciekał 20 zł plus pasek klinowy 60 zł i wsztstko gra zobaczymy co w nastepnej kolejnosci do wymiany oby nic :P

Oszczędne autko.