Auto jak na masę 1250 dość oszczędne, instalacja koltec 3 gen, nic nadzwyczajnego,
miasto 10-11 l gazu, trasa 100-120 8,5 gazu. Można się nauczć oszczędnej jazdy, mimo że ktoś ma ciężką nogę, radzę próbować na trasie obserwując wskazania komputera (jak jest). W mieście podobnie, rezultat to zmniejszenie zużycia o 1o-20 procent. Jeżdżę bardziej dynamicznie od żony, paląc o te 10% mniej. Jak napisałem, trasy przemierzam z prędkością 100-120, ale ucząc się oszczędnej jazdy proponuję parę razy przejechać się kawałek trasy z prędkością 80-100, przy jak najmniejszym dotykaniu pedała gazu. mój rekord to 6,5 gazu/100km. Choć tak się nie da jeździć to efekt - 15 zł na 100 km robi wrażenie.