Pierwszy pomiar w zimie po wyjechaniu z salonu byl 10 l. W miescie (Wawa) trudno zejsc ponizej 9 przy lekkiej jezdzie i bez klimy. Teraz i w lecie (po 13 tys. km) pali kolo 8,5 przy "skandynawskim" stylu jazdy. Oszczedny dopiero w trasie - 5,8 srednia z 600 km po Polsce (ale max 100 km/h).