Nie katowany odwdzięczy się niskim spalaniem. Należy dodać, że pojedzie na byle czym. Jeździłem nim na zlewkach ze złomu, ale o tym cicho sza. Oczywiście spadła moc i kultura pracy ale silnik przetrwał. Naprawy - zapytaj mechanika, czy naprawiał astrę - trzeba być wyjątkowym beztalenciem żeby jej nie naprawić a ceny części są bardzo niskie. Przykład? tylny amortyzator - 45 zł, lusterko boczne - 38 zł, komplet tarcz przód - 180 zł. W dodatku nie można narzekać na nadmierną zawodność, a to przecież pełnoletnie auto!