gdybym oszczedzal paliwo jak to robilem zaraz po kupnie to nawet na gazie potrafilem na trasie zejsc ponizej 9 litrow nie przekraczajac 100km/h ale po co :) do tego gaz w anglii jest slabszy niz w polsce i trzeba troche mu okrecic. ceny czesci i robocizny nie sa duze jak juz wspomnialem. mechanicy tez nie biora za naprawy tego zabytku znacznych sum.