Witam,
auto wyjątkowo oszczędne i co ważniejsze nawet bardzo ostra jazda nie powoduje znacznego wzrostu spalania. Fakt faktem silnik jest strasznym mułem i w dodatku moc osiąga dosyć późno, więc trzeba mu dać w kość, żeby przyspieszył. W mieście przy maxymalnym ciśnięciu i wyprzedzaniu nawet na osiedlowych uliczkach:) wyszło mi 6,5!!! Przy spokojnej jeździe śmiało można zejść poniżej 6. W trasie można jechać nim i 150-160 ale wtedy sądzę już dużo pali(nie sprawdzałem) Przy jeździe około 100km´h da się zejść poniżej 5. Myślę, że jest to świetna alternatywa dla polonezów na gaz itd.
Pozdrawiam