praktycznie od samego poczatku jezdzilem na gazie i nie wiem ile autko pali benzyny.najmniejsze zuzycie na trasie mialem 8.8-9 litrów przy naprawde szybkiej jezdzie.dodam ze zatankowalem super gazu na schelu.najwiecej spalil mi 14 L w jezdzie wkolo komina i wdodatku z przyczepka.srednie zuzycie jest na poziomie 10 litrów. Jesli chodzi o ceny napraw to na pewno nie jest to tragedia.oczywiscie sa czesci drogie,ale to takie które zadko sie psuja.normalne czesci eksploatacyjne sa na przystepnym poziomie.dodam,ze nie serwisuje auta,tylko wszystko naprawiam u znajomego mechanika i czesci kopuje samemu po rozeznaniu w kilku sklepach.tak jest o wiele taniej i mam pewnosc,ze jest to zrobione na cacy!ogolnie powazniejszych napraw nie mialem.tylko to co trzeba
