Oczywiście jak na to auto. W zimie spalanie nie przekroczyło 9,5l prawie cały czas 4 koła i klimatyzacja, a po ustawieniu geometrii 7,9l średnie spalanie przy tym aucie rewelacja i wcale nie jestem najwolniejszy po prostu ecodraiving.
Jeśli chodzi o przeglądy to do póki samochód jest na gwarancji nie pozostaje nic innego jak serwis fabryczny, jednak po jej zakończeniu najlepiej jeździć do pasjonatów, którzy zajmują się tylko autami terenowymi. Nie dość, że ceny usług i części niższa to fachwość na najwyższym poziomie.
Klocki hamujcowe na razie wytrzymały mi 141 tyś km i jeszcze mają 4 mm od strony tłoczków.