Auto gównie służy do dojechania do pracy. Dziennie robię około 40 km w warunkach raczej pozamiejskich. Auto ma przejechane 15000km i jakoś nie mogę zejść do katalogowych 4,9l mimo, że jeżdżę oszczędnie. Oczywiście chcąc jeździć szybciej i piłując go (bo jazda na 5 biegu powyżej 100km/h jest już słyszalna w kabinie) mogę spalić średnio z 6.5 litra. Mam nadzieję że wraz z upływem km auto będzie paliło mniej.