Jak bym nie jeździł, to w lecie pali w granicach 8.3l/100km. Codzienna jazda to 2x14 km z czego 75% to trasa przez małe miejscowości, a 25% to miasto przez które pokonuję kilka skrzyżowań ze światłami. W zimie sprawa wygląda już nieco gorzej, bo na tej samej trasie auto pali 9.3 - 9.5l/100km. Pomiaru dokonuję na zasadzie tankowania do pełna i dokładnego przeliczenia, a auto posiadam od 16 miesięcy i pokonałem nim 19tys km, więc są to miarodajne obliczenia.
Fakt faktem auto nie należy już do najmłodszych więc nie uwierzę, że ktoś przy codziennym dojeżdżaniu do pracy ma spalanie na poziomie 6l/100km, więc nie wiem po co wpisywać takie brednie?