Wyliczone przeze mnie spalania - jako średnie maksymalne podałem najwyższe, jakie mi wyszło w ciągu ostatniego półrocza. mniej niż 6,1 nie dałem rady zejść, ale w zimie spalanie potrafiło utrzymać się na poziomie. Aktualnie komputer podaje mi błędy od sondy lambda, i od czujnika przepustnicy, więc może uda się obniżyć. Nie jeżdżę jakoś bardzo ekonomicznie, czasami depnę mu obrotów i do tych 7 000, ale staram się jechać jednostajnie i przewidywać sytuację na drodze. Polecam samochód, silnik elastycznie reaguje na gaz.