Niestety ten smok dużo pije. W jeździe mieszanej (codziennie dojeżdżam do pracy za miastem) spala prawie 9 litrów! Jeśli chodzi o części zamienne (nie stosuję oryginalnych) nie ma tragedii. Ponieważ wadą mojego Colta jest "zgniłe" nadwozie, wydałam już fortunę na wzmocnienie zawieszenia.