Odebrałem w piątek. przesiadłem się z corsy więc jak dla mnie przesiadka z autobusu do promu kosmicznego. Pełen szacunek za elektronikę.
Kotek. Przy kontroli spalania trzeba dużo przekładać biegi, ale spalanie wtedy radykalnie spada. Średnio 4 do 5 litrów.
Tygrys przy 90 km/h i szóstym biegu można spokojnie wyprzedzać. Po wejściu na 2k obr/min. czuć pałerka. Ogólnie fajne autko, które mruczy jak kotek czasem leniwe jak kanapowiec, ale potrafi też pokazać pazury, zaryczeć i poczuć dzikość tygrysa.