Raporty zużycia paliwa Mercedes W124 Sedan

Za bardzo paliwożerny... mój Sharan jest lepszy ;-)

Jak na auto które waży 1,5 tony to spalanie genialne w trasie do 9litrów gazu i prędkość ok 150km\h miasto 10 gazu :) jak dla mnie super

średnie spalanie mi wychodzi 6.5 litra

troche pali ale to mercedes to mu wybaczam

byłem mile zaskoczony przy tej niemałej pojemności silnika rezultat w granicach 6.5l nie jest trudny do osiągnięcia (trasa) cykl mieszany 7-8 l na 100km

średnio 6.5 w jeżdzie między 100-130, jak na tak mały silniczek i masę prawie 2 tony to rewelacja

18 letni czołg, 16 lat na taryfie w Hamburgu, 2 lata u mnie,lakier orginał ,zero rdzy, pali śmieszne ilości ON ( średnio 6,5 )Kocha dobry olej i części orginały ,nienawidzi jazdy powyżej 140 ,choć potrafi zamknąć prawie licznik ( ok, 170 ) Podsumowanie , idealne brum brum do przemieszczania się z,,,do,,,w przeciwieństwie do tych szybkobieżnych podskakujących taczek nazywanych szumnie SAMOCHODAMI

Zasadniczo podstawa nauczyć się jeździć autoamtem. Dawniej mi pił sporo więcej, aktualnie jest nadzwyczaj zadowolony, a nie jeżdżę na emeryta, a mimo to nie osiągam wiecej niz 9,5 l/100 km - miasto, a w trasie już spokojnie mieszczę się do 6 litrów, do Vmax - 90-110km/h. Sam nie mogłem w to uwierzyć. Dawniej - 10-12 l miasto, 7,2 trasa. Z mojego doświadczenia wynika, że: - rozpędzać dynamicznie, najkrócej jak się da, ale - jadąc ze stałą prędkością zdecydowanie oduczyć się niepotrzebnego dociskania gazu - tzn. nawet lekko odpuścić gaz, byleby obroty nie spadały. Okazuje się bowiem, że zwłaszcza w obciążonym aucie można lekko za mocno dociskać gaz i auto albo bardzo delikatnie przyspiesza - prawdziwe pożeranie paliwa na wysokim biegu, albo po prostu jedzie ze stałą prędkością, ale ma ciąglw za dużo paliwa. Po prostu psychologia, nic więcej. Obawa, że pod pedałem za mało - jest głupia i paliwożerna. Sprawdź, na jak niskim uchyleniu gazu jesteś w stanie jechać ze stałą prędkością i pilnuj tego. Na końcu będziesz zadowlony. Jak masz wyprzedzać - jak punkt pierwszy - kickdown i ile się da z niego wycisnąć, przy czym pamiętaj, że diesel na mechanicznie sterowanej pompie czasem dostaje za dużo, więc - z wyczuciem, bo tylko przelwasz paliwo przez cylidnry, a auto mozę zebrać się lepiej przy powolniejszym dociaskaniu gazu. Pozdrawiam

Zasadniczo podstawa nauczyć się jeździć autoamtem. Dawniej mi pił sporo więcej, aktualnie jest nadzwyczaj zadowolony, a nie jeżdżę na emeryta, a mimo to nie osiągam wiecej niz 9,5 l/100 km - miasto, a w trasie już spokojnie mieszczę się do 6 litrów, do Vmax - 90-110km/h. Sam nie mogłem w to uwierzyć. Dawniej - 10-12 l miasto, 7,2 trasa. Z mojego doświadczenia wynika, że: - rozpędzać dynamicznie, najkrócej jak się da, ale - jadąc ze stałą prędkością zdecydowanie oduczyć się niepotrzebnego dociskania gazu - tzn. nawet lekko odpuścić gaz, byleby obroty nie spadały. Okazuje się bowiem, że zwłaszcza w obciążonym aucie można lekko za mocno dociskać gaz i auto albo bardzo delikatnie przyspiesza - prawdziwe pożeranie paliwa na wysokim biegu, albo po prostu jedzie ze stałą prędkością, ale ma ciąglw za dużo paliwa. Po prostu psychologia, nic więcej. Obawa, że pod pedałem za mało - jest głupia i paliwożerna. Sprawdź, na jak niskim uchyleniu gazu jesteś w stanie jechać ze stałą prędkością i pilnuj tego. Na końcu będziesz zadowlony. Jak masz wyprzedzać - jak punkt pierwszy - kickdown i ile się da z niego wycisnąć, przy czym pamiętaj, że diesel na mechanicznie sterowanej pompie czasem dostaje za dużo, więc - z wyczuciem, bo tylko przelwasz paliwo przez cylidnry, a auto mozę zebrać się lepiej przy powolniejszym dociaskaniu gazu. Pozdrawiam