Jeżdżę sam lub z drugą osobą. Czasami z czterema. Minimalne spalanie osiągnięto przy jeździe mieszanej ale z przewagą jazdy pozamiejskiej z obrotami silnika 1500 do 2500.
Nie szaleję z pedałem przyspieszenia. Max to efekt holowanie drugiego samochodu na odcinku 30 km z górkami oraz jazdy autostradą z obrotami silnika 3000 do 3500 (130-140 km/h).
Na odcinku 1200 km zużycie 6,28 (połowa to autostrada A4) - głównie trasy Nowy Sącz -Kraków + jazda w Krakowie i Nowym Sączu. Autko ma 335 tys km na liczniku.