Najgorszy samochód dostawczy jakim jeździłem, Komfort wozu drabiniastego. Siedzenie oparte o tylną przegrodę a człowiek siedzi podkurczony na fotelu twardym jak decha. Zimą jak staniesz tylnym kołem w minimalnym zagłębieniu nie pomogą nawet łańcuchy. Musisz mieć linę żeby ktoś cię wyciągnął -zestaw obowiązkowy. Automatyczne webasto (którego nie można odłączyć) wyp... ci akumulator więc co jakiś czas trzeba doładować- szczęście że aku jest pod siedzeniem i łatwo podpiąć ładowanie bez noszenia.
Bardziej awaryjny i mniej komfortowy od trafica i scudo mamy kilka w firmie.
Łącze się w bólu z innymi dumnymi użytkownikami Vito.