Sprinter Maxi blaszak 340000 przebiegu kupiony jak miał 190000. Trasa codziennie Bydgoszcz-Gdańsk autostradą + krótka jazda po mieście. Spalanie nigdy nie przekroczyło 10L /chociaż ładowność 1100, ana pace sporadycznie nawet 1800/. Przez 1,5 roku jak go mam wymieniłem drążki kierownicze, tuleje na stabilizatorze przednim i tylnym. Nie zamieniłbym go na Fiata ani Citroena, chociaż mam świadomość że wszystko zleży od egzemplarza na jaki się trafi.