Wg mnie jest to jeden z tańszych w utrrzymaniu suvów. Co prawda od momenty zakupu, aż do dzisiaj (2 lata) włożyłem w niego ponad 7tys. wliczając w to komplet lepszych opon całorocznych i pełen serwis po zakupie. Wyszedł mnie na razie drożej o jakieś 2tys. od kompakta z tego samego okresu (chodzi tylko o koszty serwisowe). Na pewno można mniej na niego wydać, ale ja nie oszczędzam nigdy na serwisie i robię wszystko zanim da o sobie znać i zgodnie z instrukcją lub zaleceniami. Części nie są szczególnie drogie (nie licząc nietypowych uszczalniaczy dyfra, które potrafią kosztować 10 razy więcej niż do Nissana, czy Toyoty). Nie miałem też ani jednej awarii, mimo iż użytkuję samochód w terenie.