Coz, jak by jezdzic do ASO, to masakra. Ale lepiej serwisowac auto u specjalistow-fascynatow, a takich nie brakuje. Na szczescie nie mialem zadnych awarii, wiec moge sie wypowiadac tylko o rytynowych przegladach i czesciach eksploatacyjnych. Na pewno jest taniej niz przy ML/GL. Pali sporo, serwisy olejowe co 10.000km. Troche to kosztuje, ale auto rekompensuje bezproblemowa jazda i bezawaryjnoscia.