Najtańsze auto w eksploatacji jakie miałem, przez rok ZERO usterek, nawet złotówki nie dołożyłem do niego, a auto ma ponad 20 lat, FENOMENALNIE, ponadto spójrzcie na ceny części na allegro i ich dostępność wszystko za grosze, a rzadko co się psuje w tych autkach, ubezpieczenie 300zł na rok! niech nikt mi nie mówi, że seicento jest tańsze w eksploatacji, bo ja na części nie wydaje nic, a jade komfortowo przy podobnym spalaniu.