Robię miesięcznie ok 2300km, tankuje 3 razy pod korek, czyli ok 46l (jak tylko zaświeci się rezerwa), na tym przejeżdżam 750km. Średnia jest z 3 miesięcy (sierpień, wrzesień, październik), 80km trasy, 20km Poznań w szczycie. Wychodzi średnio 6l/100km, silniczek duży, ale mało ssie, nawet przy gazie do dechy nie ciągnie więcej niż 6l. Na trasie 100-110km/h to dla niego ekonomia, powyżej 120, 130 na 4 biegi to w oczach wskazówka ropy się przesuwa, więc po prostu nie warto katować ani autka ani tracić pieniędzy. W mieście na eco-driving i trasa spokojnie 100-110 i 6l, nie więcej. Jestem w szoku, właściciel mówił trasa 5,5l i proszę - nie kłamał. Zimowe spalanie wkrótce, ze słów owego pana wychodzi po mieście ok 8l. Zobaczymy.