Posiadam instalacje gazową i mazda ciągle w trasie Polska- Szwecja...
Mam 2 zbiorniki LPG bo mało stacji w Szwecji. Nie przeciągam i nie wchodzę w obroty za często i ją szanuje. Nie ma potrzeby wachlować biegami bo jest dość elastyczny silnik. Jak jadę w korku to 50-tkę pokonuję na piątce. W trasie jadę do 150-160 i wystarczy. Gazu mam razem do dyspozycji na 1200km. A zbiorniki mieszczą prawie 100l. Więc łatwo obliczyć że sporo poniżej 10l na 100km. To bardzo dobry wynik. Jeśli ją trochę poprzeciągam i przekroczę 160km to dochodzi do 10-12l. Ale to i redukcje i mocne przyciśnięcia. To jak ona pali powoduje że opłaca mi się nią wyjechać tak daleko. No i wygodnie bo to limuzyna która ma prawie wszystko. Dodać należy że licznik zaniża mi kilometry ponieważ mam specjalnie wyższe opony. Powinien być 65 profil a ja mam 70 więc moje obliczenia stają się i tak z lekka zawyżone.
Niestety rozstaję się z moją magdą bo muszę przeprowadzić pewne roszady z powodu zakładanej wyprowadzki do Szwecji na stałe. Zatem mazda w ogłoszeniu.
Ale polecam tym którzy mają tylko wiarę w niemieckie samochody. Kto nie siedział i nie pojechał taką mazdą w trasę nie ma pojęcia o tym samochodzie. Ja spędziłem w niej chyba tyle że żal sie z nią pożegnać. Bardzo miły i wdzięczny samochód.
Bezawaryjny ,