Auto z nadbudową paki, wanną także kilka kilo przybyło. Jak na taki klocek i tak jest lekka, a przy kapciu 265mm AT średnie spalanie wychodzi mi ok 10,5L w cyklu mieszanym.
Jak tylko do lasu i po mieście powyżej 11L weźmie na 100% co i tak daje rade w śród terenówek. Co do części: szczerze jest co najmniej dobrze, pomijając fakt podobieństwa z Rangerem i L200 przykładowo rozrząd z salonu mazdy ok 400zł!, kostka stacyjki ok 70zł, filtry itd równie tanie jak zamienniki. Tak różowo już nie będzie przy mechanice ale to w końcu nie klocki lego:)
Jedynym chyba niedociągnięciem jest brak 100% blokady mostów, a tylko ograniczony uślizg, nie mniej jednak wciągnie wszędzie jak się tylko go poskromi. Duży plus na napędy z półsprzęgiełkami. Także polecam.