Mam Madzie hatchback już dwa lata zrobiłem nią ok 60.000 km i jestem zadowolony, wymieniłem płyny eksploatacyjne, paski, klocki, i dalej jeżdże bez najmieszego zgrzytu czy awarii.
ludzie mówią różne brzydkie rzeczy na temat tych samochodów, że części, że benzyna, że krótkie rączki robiły, pierdoły takie, nie mają nawet pojęcia i niech tam sobie dalej alu wahacze co tydzień wymieniają w VW i Audiczkach. A ja się śmieje bo mam o wiele leszpe auto za o wiele wiele mniej. Cóż więcej? Pozdrawiam i szerokości życze.