tu zależy od temperamentu kierowcy.
Ja mam lekką nogę i w mieście (Kraków) spala w korkach 10l/100, gdy korków za dużo nie ma, to ok. 8,5l/100, a na trasie udaje się zejść poniżej 6l/100:) ale nie przekraczając 100 km/h.
W zimie (w korkach) nawet 12l/100.