Mazda moim zdaniem nie pali tak tragicznie. srednie maksymalne spalanie na trasie Polska (male miasteczo Szczucin) a Austria (Wieden) jakie uzyskalem to 8,7. Pierwsze 100 kilometrow drogami krajowymi z predkosciami od 50 do czasami 140 pokazywalo 8,0. Nastepne 440 kilometrow przejechalem autostradami z wlaczonym tempomatem nastawionym na predkosc 160. Reszata trasy to znowu drogi krajowe 30km i jakies 15 km w miescie. Gwaltowne przyspieszanie czesto sie odbywaly jak ktos droge zajechal a redukcja do 3 przy 80 tez sie zdarzala. Patrzac na to jak jechalem to bardzo malo spalila. Moja stara 626 w dieslu na tej samej trasie pali prawie 8 litrow