Auto zanim zostało przerobione na gaz (oczywiuście sekwencja) palilo średnio na trasie 6.5 l benzyny a w mieście 8.5 l. Po "zagazowaniu" te wartości znacznie się zwiększyły (nawet o 30%). Może gazownik coś spiep...ale ponowna kalibracja nie pomogła, choć silnik na gazie pracuje bardzo przyzwoicie. Naprawy proste więc mało kosztowne, a i rzadko się zdarzają. Ceny części przeciętne. Nie kupujcie tanich amortyzatorów (po 100-150zł) bo niby będą miały jeszcze 60% ale zaczną stukać wewnątrz po roku (usterka trudna do zdiagnozowania).