Tutaj to przedział jest baaardzo szeroki :) Wszystko zależy oczywiście od sposobu jazdy. Ja poruszam się raczej dynamicznie, więc spalanie w mieście (Poznań) często dochodzi do 10l, krótkie trasy i nierozgrzany silnik robią swoje. Po trasie można zejść do 7 litrów jadąc z miarę lekką nogą.