Spalanie minimalne to była jazda po autostradzie z włączonym tempomatem na 140 km/h. Po mieście spala koło 13 przy tzw. normalnej jeździe, z tym że tym autem normalna jazda wygląda nieco inaczej ;) Wszelkie przejazdy, torowiska, dziury itp. przejeżdża się wolno i można się nawet narazić na obtrąbienie, ale jak już depniesz w pedał gazu, to nie patrzysz na wskaźnik zużycia, tylko robi się banan na gębie. Polecam :)