Jeśli ktoś czyta mój raport to niech wie, że mam ciężką nogę. Auto spalanie ma dopasowane do kierowcy i to bardzo mocno dopasowane :) Mogę bez problemu zrobić nim spalanie 7,5 na trasie w trybie eco jadąc 90km/h. Jeśli tylko włącze tryb SPORT to automatycznie auto zaczyna kusić do szybkiej jazdy. Pedał gazu staje się twardy i reaguje nawet na najmniejszy nacisk. Wtedy spalanie to ok.14 litrów, ale wrażania z jazdy oddają wszystko. Wciągasz wszystkie inne SUV'y niczym ferrari wszystkie inne seryjne sportówki. Normalnie auto pali 10-11 litrów (mi pali 12 :P) Ale jak odebrałem auto z salonu to przez pierwszy miesiąc jeżdżąc tylko po mieście miałem średnie spalanie 9,5! Więc jak się chce to można, ale trzeba jeździć jak typowy Kowalski. Podsumuje to dla osób, które czytają te raporty przed zakupem Lexusa NX200T. To auto na prawdę za******la, jest ekskluzywne, wszyscy sąsiedzi będą Ci zazdrościć. Jeśli wolisz kupić jakiegoś huindaia czy tam kia za pół ceny, bo mają silnik 1.6diesel i palą 2 litry mniej to kupuj smiało, ale za każdym razem jak będziesz jechał obok kogoś kto ma Lexusa NX, będziesz czuł się*****owo, będziesz wiedział, że tylko czekam kiedy wcisnę przycisk sport i odlecę daleko przed Tobą :) Lexus jest dla osób, które w życiu nie idą na kompromisy :)