Jazda po mieście kilkanaście tysięcy ludności i małe trasy kilkadziesiąt kilometrów to przy spokojnej jeździe te 10 łyknie. Mówię tu o normalnej jeździe ale jak trzeba wyprzedzić to się dusi na gaz. W drodze nad może potrafił zejść poniżej 9 ale nieznacznie. Przy ciężkiej nodze i zimą 12 może zjeść.