Raporty zużycia paliwa Lancia Lybra Kombi

Ogromne zaskoczenie! 6,5 w cyklu mieszanym to rewelacyjny wynik...

Auto służy mi do codziennych dojazdów do pracy. Trasa liczy prawie 30km w jedną stronę. Na pokład zabieram ze sobą jeszcze czterech pasażerów. Tak załadowany samochód waży jakieś 1800kg. Z prędkościami raczej nie przesadzam- staram się utrzymywać jakieś 110km/h, czasami zdarzy się przycisnąć do 140km/h. Oprócz tych codziennych wędrówek zdarza mi się tez pokonywać krótkie odcinki miejskie. Średnia z takiej jazdy to jakieś 6.4l mierzone przy tankowaniu do pełna. Wskazania komputera są zazwyczaj niższe o 0.1-0.2 litra. Trasa Grudziądz- Pruszcz Gdański biegnącą praktycznie w 99% autostradą zaowocowała spalaniem na poziomie 7.0l z tym, że prędkości były wysokie średnio jakieś 160km/h plus próba prędkości maksymalnej (205km/h). Długa trasa na południe Polski- ponad 500km w jedną stronę i spalanie w okolicach 5.5 litra przy normalnej jeździe, 110-120 na normalnych drogach, 140-150 po dwupasmówkach. Typowo miejskiego spalania nie sprawdzałem bo nie do tego Diesle zostały stworzone.

Auto służy mi do codziennych dojazdów do pracy. Trasa liczy prawie 30km w jedną stronę. Na pokład zabieram ze sobą jeszcze czterech pasażerów. Tak załadowany samochód waży jakieś 1800kg. Z prędkościami raczej nie przesadzam- staram się utrzymywać jakieś 110km/h, czasami zdarzy się przycisnąć do 140km/h. Oprócz tych codziennych wędrówek zdarza mi się tez pokonywać krótkie odcinki miejskie. Średnia z takiej jazdy to jakieś 6.4l mierzone przy tankowaniu do pełna. Wskazania komputera są zazwyczaj niższe o 0.1-0.2 litra. Trasa Grudziądz- Pruszcz Gdański biegnącą praktycznie w 99% autostradą zaowocowała spalaniem na poziomie 7.0l z tym, że prędkości były wysokie średnio jakieś 160km/h plus próba prędkości maksymalnej (205km/h). Długa trasa na południe Polski- ponad 500km w jedną stronę i spalanie w okolicach 5.5 litra przy normalnej jeździe, 110-120 na normalnych drogach, 140-150 po dwupasmówkach. Typowo miejskiego spalania nie sprawdzałem bo nie do tego Diesle zostały stworzone.

Auto służy mi do codziennych dojazdów do pracy. Trasa liczy prawie 30km w jedną stronę. Na pokład zabieram ze sobą jeszcze czterech pasażerów. Tak załadowany samochód waży jakieś 1800kg. Z prędkościami raczej nie przesadzam- staram się utrzymywać jakieś 110km/h, czasami zdarzy się przycisnąć do 140km/h. Oprócz tych codziennych wędrówek zdarza mi się tez pokonywać krótkie odcinki miejskie. Średnia z takiej jazdy to jakieś 6.4l mierzone przy tankowaniu do pełna. Wskazania komputera są zazwyczaj niższe o 0.1-0.2 litra. Trasa Grudziądz- Pruszcz Gdański biegnącą praktycznie w 99% autostradą zaowocowała spalaniem na poziomie 7.0l z tym, że prędkości były wysokie średnio jakieś 160km/h plus próba prędkości maksymalnej (205km/h). Długa trasa na południe Polski- ponad 500km w jedną stronę i spalanie w okolicach 5.5 litra przy normalnej jeździe, 110-120 na normalnych drogach, 140-150 po dwupasmówkach. Typowo miejskiego spalania nie sprawdzałem bo nie do tego Diesle zostały stworzone.

Dojazdy do pracy 11km raczej bez korków, raz na miesiąc dłuższa trasa, tylko po Polsce. Średnie spalanie z odcinka 7tys km to 5,62. Jest spalanie rzeczywiste, wiadomo, że wskazaniami komputera nie ma się co kierować, bo lubi zawyżać, zwłaszcza w miescie

czesci tanie , super furka , mozna samemu mlotkiem cos klepnac typowy fiat i za to go cenie, poza tym malutko pali reszte da sie przebolec