W odróznieniu od większości traktorów ten jest ekonomiczny, można osiągnąć 5l na 100. W D na autostradzie przekraczał 10 przy jeździe jak wszyscy, ale wiadomo traktor dobry do PL gdzie jeżdzisz 80-90 i tak jesteś piratem. Miasto 8l, w małym miasteczku dojazdy 3km do pracy to ponad 10l wychodzi bez wariacji.Diesel nielubi krótkich odcinków. Naprawy nie wiem, ale jak wiadomo przy 100.000km w dieslu zaczyna się wszystko sypać i trzeba uciekać, póki naród to łyka. Zapewne koło dwumasowe, DPF, wtryski,turbo i inne traktorowe przypadłośći bedą również męczyć Kijanę. A koszt napraw będzie przekraczał wartość pojazdu.