Średnia z 14000km to u mnie 5,8l/100km, ale jeżdżę na ogół dość spokojnie. Rekordem było 4,3l/100km w jeździe ze Szczyrku trasą S1, min. przez zwężkę w Bielsku i mnóstwo świateł w Pszczynie i Czechowicach-Dziedzicach. Przejechane 94km ze średnią prędkością 75km/h (od wyjazdu z posesji do zaparkowania pod blokiem). Część jazdy po mieście, sporo stania na czerwonych światłach, więc wynik uważam za całkiem przyzwoity. Chociaż absolutnym rekordem było 3,9l/100km na 35 kilometrowej trasie do Tychów (w tym prawie 10km po mieście), ale tego nie wpisuję w statystykę, bo to była koszmarnie nudna jazda na oszczędność z prędkością 80-90 na trasie.