To mój kolejny raport po przejechaniu następnych 10k km (łącznie na liczniku jest już 15k km). I tak jak poprzednio podaje wartości średnie z całego okresu użytkowania.
Tak samo jak poprzednio, podane przeze mnie to wartości obliczone własnoręcznie z ilości tankowanego paliwa oraz przejechanych km. Dla porównania również podam dane odnotowane przez komputer. 5.16 (obliczone) = 5.31 (komputer) - to średnie spalanie z całego okresu użytkowania. 5.98 (obliczone) = 6.1 (komputer) - to najwyższe zanotowane spalanie (załadowany, ok 70% autostrada z prędkościami ok 140-150 km/h). 4.24 (obliczone) = 5.0 (komputer) - to najniższe zanotowane spalanie (jazda po autostradzie z max 120 km/h ale bardzo załadowany - wakacyjny wyjazd). Jak teraz widać komputer potrafi kłamać nawet o 0,76 l/100km. Jednakże gdy znowu przeliczymy średnią ważoną z wszystkich odnotowanych pomiarów oraz z wszystkich wskazań komputera, dalej nie ma tragedii. Mianowicie 5.16 (obliczone) = 5.31 (komputer). Różnica na poziomie 0,15 l/100km. Wniosek: komputer zawyża lekko spalanie - co mnie pozytywnie zaskakuje. Dodatkowo dodam, że również teraz bardzo rzadko forsowałem silnik, cały czas staram się stosować do zasad Eco jazdy oraz tankuję co jakiś czas lepsze paliwo. Tak jak koledzy pisali wcześniej nie stwierdzam znaczącego spadku spalania podczas jazdy na lepszym paliwie. Następny raport po jakiejś następnej rozsądnej wartości przejechanych kilometrów.