W porównaniu z wolnossącą benzyną w tym samym rozmiarze jaką jeździłem wcześniej spala ok. 3l/100km mniej. Niski koszt zakupu diesla i brak dwumasy daje podobne koszty eksploatacji pozapaliwowej co 1.6GDI. Dopłata do diesla zwraca się po ok. 40tys. km.
Lanie paliw 'premium' (wlewałem przez ok. 20tys. km cały czas) nie daje nic zauważalnego (tyle samo pali, tak samo silnik pracuje). Jakby bardzo szukać to minimalnie szybciej osiąga temperaturę roboczą i minimalnie szybciej rozpoczyna się dopalanie automatyczne DPFa po ruszeniu, ale to tyle. Efekty długoterminowe nieznane. Elastyczność bdb, jazda autostradowa niemęcząca (przy 3tys. rpm na "6" jest 160km/h i można po cichu rozmawiać w środku.