Sporo jazdy po zakorkowanym Wrocławiu (7,5/100), sporo po autostradzie z prędkościami 140 w tym 4 osoby + bagaż (5,3-5,7/100), okazjonalnie drogi krajowe 50-90kmh(4,5-5,5/100).
Średnio po 20tys. km wychodzi ok 6.5/100. Jeżdżąc 'eko' w trasie dało by się wykręcić poniżej 4l/100, ale moim zdaniem taka jazda to jest niszczenie silnika.
Nie widzę różnicy między paliwem zwykłym a 'premium' (tankowane długoterminowo, nie jednorazowo), przy czym wypalanie DPFa też nie zostawia chmury dymu za autem więc może jednak warto to lepsze lać...
Przesiadłem się z benzyny 1500DOHC gdzie przy takiej jeździe miałem minimum 7/100 a max dochodziło do 14l/100. Warunki eksploatacji takie same i długoterminowe.