Z konieczności przesiadłem się z Toyoty Auris na kilka dni do ceed`a kombi... na praktycznie identycznych trasach (Warszawa - kilkaset km po świętokrzyskim - Warszawa) kia spaliła średnio o litr mniej przy bardzo podobnym stylu jazdy. Jedyne co mnie irytowało to relatywnie do toyoty mniejsza elastyczność silnika i konieczność częstszego wachlowania między 5 i 6 biegiem przy prędkości w przedziale 90 -110km/h. Kolejny mały minus to słaba antena radiowa (albo fabryczne radio). Gdybym zastanawiał się nad zakupem auta, którym jechałem (przebieg niecałe 80000 - 2011r.) prawdopodobnie już stało by w garażu ;). Jedna niepokojąca przypadłość to przy porannym odpalaniu (temperatura około 0) jakby ciężko ma zakręcić i pierwsze kilka sekund strasznie klekocze, ale możliwe, że to tylko ten konkretny egzemplarz.