Generalnie "kanciak" spala więcej niż podaje producent. Ale dane podawane przez komputer są zawyżane. Przykład zatankowałem pod korek 12 litrów i przejechałem 208 km i znowu zatankowałem pod korek. Komputer pokazał spalanie na poziomie 7.0 a jak łatwo obliczyć spalanie było na poziomie 6,08 litra na sto km. To było na trasie między Gdańskiem a Helem, w czasie spokojnej jazdy nie przekraczającej 80-90 km/h (w baku było V-Power 100) ale za to z kuferkiem na dachu. Normalnie nie używam systemu start-stop, więc spalanie na poziomie 9 -9,5 litra to dla mnie oczywista oczywistość. Jak ktoś chce mieć niższe spalanie, to musi kupić albo diesla albo z silnikiem 1.6. Na autostradzie nie można przekroczyć prędkości 110 km/h, bo spalanie powyżej tej prędkości jest duże (w praktyce takie jak w mieście lub wyższe).