Miasto (Warszawa): W korkach "stoących" spalanie jest zabójcze i sięga spokojnie 30 litrów. W korkach "jadących wolno" daje radę poniżej 25 litrów. W puste weekendy na mieście 17 litrów. W trasie przyjemniej: 14 litrów poganiany, a 10 litrów (naprawdę) zgodnie z przepisami (Warszawa-Lublin i z powrotem). Gaz jest niezłym rozwiązaniem na miasto. Ogólnie stały napęd 4x4 ma swoje wymagania, ale radocha z jazdy jest.