Skrzynia automatyczna. W mieście przy przepisowej normalnej jeździe pali 10 litrów. Można i zejść niżej, ale to bdb wynik jak dla mnie - ten diesel pali tyle ropy co benzynówka benzyny po prostu - i takie są jego koszty. W trasie można zejść do 7.5, chwilowo i do 6 (wiadomo - zależy od drogi). Najciekawszą rzeczą jest brak typowego rozrządu - nie ma ani paska, ani łańcucha - ma koła zębate (których się nie wymienia-są dożywotnie). Po prostu czołg :-)