Skłamał bym gdybym powiedział, że doskonale no bo nigdy nie jest tak dobrze żeby nie mogło być lepiej. Spalanie jak jak na cywilnš werję czołgu jest na bardzo rozsšdnym poziomie (jak prowadzi moja żona)ja niestyty nie mieszczę sie w jej normach ale też nie jest strasznie zawsze zmieszczę się w 10 litrach na 100 km. Nadmieniam, że po miecie jeżdżę bardzo, bardzo rzadko i na ogół wieczorem. Na trasie udało mi się zejć do 8,3 l/100km. Należy nauczyć się korzystac z tempomatu - używam cały czas i można zaoszczędzić sporo paliwa. Wszystkie cyferki to podaję zgodnie z tym co pokazuje mi sztuczna ineligencja mojego samochodu nie liczę sam bo i po co?
Nie poruszam tematu jazdy Off Road - powód oczywisty. Mogę tylko powiedzieć, że udało mi się przez niecałe 2 godz. spalić połowę zbiornika, rednia spalania - 79 l/100km - zabawa - bezcenna:)
PRZEGLĽDY - nie wiem jakie sš ceny w serwisach bo nie bywam. Mam swojego mechanika, który przeglšda za darmo a płacę jak stwierdzi, że to czy tamto trzeba zrobić, wymienić etc.
NAPRAWY - trzeba pamiętać, TO NIE JEST GOLF II i częci nie kupi się w Biedronce w promocji za 0,80 gr. częci nie sš astronomicznie drogie aczkolwiek do tanich też nie należš. Np. żarówka swiateł mijania w niemczech zaplaciłem 12 a w polsce 59 PLN. Ale spokojnie boli dopiero jak co się stanie:)