Spalanie to koszmar, nie wierzcie tym raportom poniżej, to jakieś wierutne bzdury! W mieście auto nie schodzi poniżej 25 l LPG - NIE MA TAKIEJ OPCJI. Choć auto jest fantastyczne i mega wygodne, sprzedałem je (po trzech miesiącach) ze względu na spalanie i koszt części zamiennych np. chłodnica - 900 zł + robocizna (wyszło 1300 zł bo trzeba dorabiać króćce). W trasie auto pali ok. 15 - 16 l. LPG, przy wolnej stałej jeździe ok. 110 km/h można zanudzić się na śmierć. A jak przyspieszyć to zaraz do 20 l i więcej. Raczej nie polecam ludziom mniej zamożnym, bo nie wyrobicie na benzynę i gaz. Koleś który je ode mnie kupił powiedział mi ostatnio, że wciągu roku musiał do auta dołożyć 11 tys. zł - skrzynia (ok. 4000 zł) tylnie mosty (ok. 4000 tys.) i jeszcze jakieś drobne usterki. Polecam porządnie się zastanowić przed kupnem.