Zużycie pewnych części po 170tys to koszt 2000zl. Nowe hydropopychacze, dżwigienki, sprawdzenie głowic (czterech), uszczelki i jeszcze pare takich dziwnych rzeczy jak olej. Pasek klinowy dosyć tani ale rolki 300zl za sztuke (jest ich trzy). Filtr oleju 30zl. Najdroższa ta jeb... wiskoza. Zero zamiennika-1500zl.