Oczywiście koszty utrzymania ze względu na niezawodność auta będą oscylować głownie wokół paliwa, choć jak na auto tego kalibru z takim napędem, to i tak pali wcale niedużo, zwłaszcza na trasie. Oczywiście ze stałym napędem 4x4 będzie palił trochę więcej, coś za coś, ale przedni napęd można na szczęście odłączyć. Części zamiennych jest dużo i nietrudno dostępne, więc jest z czego wybierać, łącznie z tuningowymi do off-roadu. Z poczciwego Jeepa można zrobić potwora bezdroży jak kogoś to kręci! Jedynie ubezpieczalnie narzucają sobie trochę większe stawki za gatunek pojazdu, ale nic przesadnego - ze średnimi zniżkami OC+NNW zamknie się w okolicach 1000 PLN/rok.