Jaguar ma to do siebie, że lubi pić. Na trasie średnio 16-17 przy prędkości ok 100-110. Jadąc sam na trasie przy prędkości 210 wyświetlacz wskazywał 24.3 i to było największe spalanie. Mogło zassać więcej, ale przecież cały czas nie patrzę ile pali, bo kupując takie auto mamy świadomość tego, że nie spali nam jak VW golf ok 6 czy 7 litrów na trasie. Jeżdżąc po uliczkach warszawy pali mi troszkę ponad 18. Na dłuższej trasie, jadąc ok 80km/h spala mi 14.5... Samochód nie dla każdego. Nie każdego stać, żeby kupić a potem utrzymać.